Witajcie po długiej...taaa długiej... OGROMNEJ przerwie!
Pytanko mam do was. Kontynuować opowiadanie, czy to już nie ma sensu?
No bo wiecie miałam dodać cos w wakacje, ale tak jakby wpadło mi się w depresję i jakoś nie było okazji. Dajcie mi znać w komentarzach czy jesteście chętni. O ile ktoś tu jeszcze jest.
No i koniecznie napiszcie czy macie juz Przeklęte Dziecko i jakie wrażenia po nim.Ja przeczytałam całą książkę już wczoraj i powiem wam,że to prawdziwe arcydzieło ;)